Jeśli przy domu jest ogród, przed pojawieniem się szczeniaka trzeba sprawdzić, czy opłotowanie jest wystarczająco szczelne, a przerwy między sztachetami na tyle małe, żeby pies nie wydostał się na zewnątrz, lub między nimi nie utknął. To samo dotyczy balustrady na tarasie lub na ganku.

W ogrodzie, w którym biegają zwierzęta, furtka i brama koniecznie powinny być zamykane na zamek, a nie tylko na klamkę, żeby nikt bez wiedzy właścicieli nie mógł wejść na teren posesji. Wraz ze wzrostem szczeniaka, zwłaszcza, kiedy dotyczy to potężnych psów obronnych, trzeba odpowiednio zabezpieczyć ogród żeby ktoś przypadkowo się do niego nie dostał i nie został przez psa zaatakowany. Ogrodzenie należy wzmocnić i podwyższyć do około 2 metrów, bo dla wielu psów przeskoczenie niezbyt wysokiego, ozdobnego parkanu nie stanowi problemu. Pies może się również pod płotem podkopać i wybrać na zwiedzane okolicy, szczególny talent w tym względzie przejawiają psy myśliwskie, na przykład jamniki. Warto również od strony ogrodu na wysokości co najmniej jednego metra przeciągnąć siatkę uniemożliwiającą przechodzącemu ulicą dziecku włożenie ręki, żeby pogłaskać psa znajdującego się po drugiej stronie płotu , bo może zostać pogryzione. A za wszystko, co zrobi pies, w 100% odpowiedzialny jest jego właściciel.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo psa, nie zapomnijmy o środkach ochrony roślin, które muszą być schowane w miejscu dla niego niedostępnym. Przed rozpoczęciem spryskiwania lub nawożenia ogrodu zawsze trzeba sprawdzić jaki jest okres karencji preparatu, który zamierzamy zastosować i czy jest bezpieczny dla zwierząt. Nie wolno zostawiać w ogrodzie składanych leżaków, bo potrącone mogą się złożyć i przytrzasnąć psu łapę. Dla małego psa, zwłaszcza takiego, który nie lubi wody, na przykład francuskiego buldoga, niebezpieczną pułapką może być oczko wodne oraz nadmierne, grożące udarem nasłonecznienie. Nie wolno również zostawiać w ogrodzie maleńkich psów lub szczeniąt, bo mogą paść łupem jastrzębia lub innych drapieżnych ptaków. Pamiętajmy, że pies musi być zabezpieczony przed kleszczami, które tak się rozpowszechniły, że można je znaleźć w niemal każdym przydomowym ogródku.
Psy bardzo lubią przebywać na świeżym powietrzu, lekko zacieniona altana wyłożona drewnianymi deskami jest dla nich doskonałym miejscem wypoczynku. Niektóre psy, szczególnie te o skróconej kufie, są bardzo wrażliwe na słońce i upał, dlatego dłuższe przebywanie w ogrodzie podczas gorącego lata może się skończyć groźnym dla życia udarem słonecznym. Dlatego pies musi mieć zawsze możliwość schronienia się w zacienionym miejscu i stały dostęp do miski z czystą i świeżą wodą. Właściciel mający zdolności manualne może zbudować dla niego ogrodowy domek z sypialnią, w którym powinno się znaleźć wygodne legowisko, żeby miał gdzie wyciągnąć się i odpocząć. Pod zadaszeniem może się schować przed nagłym deszczem wtedy, kiedy nikt z domowników nie zauważył że zaczęło padać kiedy pies jest na dworze. Zawsze powinien mieć do dyspozycji miskę ze świeżą, chłodną wodą.

Bardzo duże niebezpieczeństwo stanowi niski płot, zwłaszcza, kiedy w ogrodzie biega duży, groźny pies, który w każdej chwili może go przeskoczyć i zaatakować przechodnia lub bawiące się na chodniku dzieci. Za wszystkie spowodowane przez psa szkody odpowiada właściciel, to on powinien uniemożliwić psu wydostanie się na zewnątrz, zarówno przy samej ziemi, jak i ponad płotem. Poniżej pokazujemy dwie możliwości, jak się przed takim niebezpieczeństwem zabezpieczyć. Nie od rzeczy będzie również umieścić na zewnątrz płotu tabliczkę z ostrzeżeniem, że w ogrodzie biegają groźne psy.

Próbę przeskoczenia przez płot, choćby w celu złożenia wizyty znajomej suczce lub zwiedzenia okolicy może podjąć każdy pies, duży i mały. Nie wolno tego lekceważyć i trzeba zrobić wszystko co się da, żeby temu zapobiec. Jak sobie z tym radzić, piszemy o tym w artykule “Skłonność psa do ucieczek”













