Dokumenty psa rasowego

Są dwa podstawowe dokumenty potwierdzające pochodzenie psa rasowego:

I. Metryka

Metryka jest pierwszym dokumentem psa rasowego, który potwierdza jego pochodzenie. Otrzymują ją wszystkie, bez wyjątku, szczenięta z miotu, którego rodzice posiadają uprawnienia hodowlane i który został zarejestrowany w Związku Kynologicznym w Polsce. Metryki wydawane są hodowcy, czyli właścicielowi suki, w tym oddziale ZKwP, w którym hodowla została zarejestrowana. Zanim to nastąpi, szczenięta są identyfikowane przy pomocy chipów i przechodzą pierwszy przegląd hodowlany.

Metryka zawiera imię i przydomek hodowlany szczenięcia, datę urodzenia, informacje na temat umaszczenia, numer tatuażu lub chipa, imiona i przydomki rodziców oraz imię, nazwisko i adres hodowcy. Przy sprzedaży hodowca wręcza ją nowemu właścicielowi. Jest to bardzo ważny dokument, ponieważ tylko na podstawie metryki biuro ZKwP może wystawić rodowód. Dowodem, że metryka należy do tego właśnie psa, jest zgodność numeru rejestracyjnego, który znajduje się w chipie z numerem wyszczególnionym w metryce.

Przy okazji trzeba podkreślić, że czasy, kiedy tylko sześć szczeniąt z miotu mogło otrzymać metrykę, a co za tym idzie rodowód, należą do przeszłości. Obecnie wszystkie szczenięta otrzymują metryki, które już kilka dni przed sprzedażą są gotowe do odbioru przez hodowcę. Brak metryki i tłumaczenie, że Związek Kynologiczny nie zdążył jej przygotować, lub że właśnie to szczenię metryki nie dostało, bo było nadliczbowe, świadczy o nieuczciwości hodowcy. Nigdy nie należy odbierać szczenięcia bez metryki, bo może się potem okazać, że pochodzi z miotu, który nie ma prawa do rodowodów, a hodowca liczy na to, że szczenię tak zawojuje przyszłych właścicieli, że zatrzymają je pomimo braku dokumentów potwierdzających jego pochodzenie. Zdarza się też, że jeśli podczas pierwszego przeglądu hodowlanego stwierdzono istotne wady lub odchylenia od wzorca rasy, w metryce pojawiła się adnotacja „niehodowlany”, nieuczciwy hodowca nie chce jej ujawnić.

Pamiętajmy, że nabywca musi otrzymać metrykę przy odbiorze szczenięcia. Jeśli mamy wątpliwości czy taki dokument istnieje, zawsze można to sprawdzić w Związku Kynologicznym. Szczenięta, które nie będą mogły być w przyszłości używane do hodowli, ponieważ mają mniej lub bardziej istotną wadę, mają zazwyczaj wszystkie cechy danej rasy i są psami rasowymi. Jeśli więc ktoś nie ma zamiaru psa wystawiać i używać go do hodowli, nie powinien się wahać przed zakupem takiego pieska. Ma on wszystkie cechy psa rasowego, tak pod względem wyglądu jak i charakteru tyle, że ma na przykład nieprawidłowe umaszczenie, brak mu jakiegoś zęba lub ma nieprawidłowy zgryz. Uczciwy hodowca z pewnością o tym potencjalnego nabywcę poinformuje i jeśli wada jest bezdyskusyjna odpowiednio obniży cenę. Trzeba zawsze upewnić się, co jest przyczyną uznania, że szczenię nie jest hodowlane, bo jeśli jest to na przykład wnętrostwo, to nie jest wyłącznie defekt kosmetyczny, tylko trzeba się liczyć z koniecznością przeprowadzenia zabiegu chirurgicznego i sprowadzenia uwięźniętego w jamie brzusznej jądra na swoje miejsce. Zaniedbanie tego grozi poważnymi problemami zdrowotnymi, nawet zezłośliwieniem wadliwego jądra.

Bardzo często się zdarza, że w momencie odbioru szczenięcia nie można z całą pewnością powiedzieć, czy pies ma na przykład prawidłowy zgryz i uzębienie. Nie zawsze w tym wieku można stwierdzić, czy jąderka są na swoim miejscu, a od tego zależy prawo do wystawiania i zakwalifikowania psa do hodowli. W przypadku, kiedy istnieje obawa, że szczenię takiego prawa nie uzyska, hodowca powinien o tym potencjalnego nabywcę uprzedzić. W tej sytuacji nabywca płaci z reguły obniżoną cenę, a hodowca zatrzymuje metryczkę do czasu, gdy problem się wyjaśni. Jeśli np. zgryz okaże się prawidłowy, nabywca dopłaca różnicę do pełnej kwoty, a hodowca wydaje mu metrykę. W przeciwnym przypadku nabywca również ma prawo otrzymać metrykę, ale powinna się w niej znaleźć adnotacją „nie do hodowli”. Jest to niezbędne, bo świadczy o tym, że hodowca o wadzie uczciwie powiadomił i w tej sytuacji nabywca nie ma prawa do żądania odszkodowania, argumentując to tym, że o wadzie nie wiedział.

Jedno jest pewne, zamiast szukać atrakcyjnej cenowo okazji “w internecie” i trafić na pseudohodowcę, lepiej kupić szczenię z legalnej hodowli, z udokumentowanym pochodzeniem, bo wówczas wiadomo, co z niego wyrośnie, a to w przypadku psa, który ma być przyjacielem rodziny, a zwłaszcza dzieci, jest najważniejsze.

Zdjęcie pokazuje jak powinna wyglądać metryka. Musi być czytelnie wypełniona, podpisana i opieczętowana przez Związek Kynologiczny w Polsce (ZKwP). W miejscu: „właściciel” hodowca wpisuje dane nabywcy. Obecnie metryka nie ma określonego terminu ważności, nie ma również obowiązku wymiany metryki na rodowód. Jeśli jednak nowy właściciel ma zamiar psa wystawiać lub zająć się hodowlą, powinien jak najprędzej złożyć ją w najbliższym oddziale Związku Kynologicznego. Procedura wymiany zabiera kilka miesięcy, dlatego też lepiej z tym nie zwlekać. Pies pochodzący z innego niż Polska kraju nie ma metryki, tylko rodowód eksportowy, który również składa się  w Związku Kynologicznym, żeby pies mógł znaleźć się w jego ewidencji.

II. Rodowód

Metryka stanowi podstawę do wydania rodowodu. Aby go otrzymać, właściciel pieska musi zarejestrować się w wybranym przez siebie oddziale Związku Kynologicznego w Polsce i opłacić składkę członkowską, którą potem trzeba będzie wpłacać raz w roku. Pamiętajmy, że jeśli właściciel chce otrzymać dla swojego psa rodowód oraz jakiekolwiek dokumenty wystawowe lub hodowlane, musi być członkiem ZKwP i terminowo opłacać składki. Zaległości powodują ustanie członkostwa właściciela, tym samym jego pies/suka nie mogą być ani wystawiane, ani wykorzystywane do hodowli, a urodzone w tym czasie potomstwo nie będzie miało prawa do rodowodów.

Procedura otrzymania rodowodu wygląda następująco: po zarejestrowaniu się w Związku Kynologicznym składamy metrykę, która zostanie przesłana do Zarządu Głównego ZKwP, bo to on prowadzi Polskie Księgi Hodowlane i wydaje rodowody. Właściciel otrzymuje legitymację członkowską a pies numer rejestracyjny, pod jakim będzie figurował w dokumentacji kynologicznej Związku. Na rodowód trzeba będzie poczekać około trzech miesięcy, a jego otrzymanie wiąże się z niewielką opłatą.

W porównaniu z metryką, rodowód jest dokumentem bardziej rozbudowanym. Zawiera pełne informacje na temat psa: rasę, imię i przydomek, płeć, datę urodzenia, umaszczenie, numer identyfikacyjny (tatuaż lub chip), nazwisko hodowcy oraz właściciela, a także drzewo genealogiczne, które pokazuje przodków do co najmniej trzeciego pokolenia. Dla osoby dobrze znającej najlepsze polskie i światowe linie hodowlane jest to pasjonująca lektura. Obecność wybitnych psów z liczących się linii we wszystkich pokoleniach daje duże szanse nie tylko na to, że nasz pies również będzie wybitny, ale także na to, że nawet jeśli sam nie będzie miał oszałamiających sukcesów wystawowych, będzie dawał doskonałe oraz wyrównane w typie potomstwo.

W rodowodzie figuruje także unikatowy numer psa, który dla niego będzie pełnił taką samą rolę, jak dla nas pesel.
Jest on tworzony według określonego niżej układu:

PKR – XX – numer psa

PKR                – oznacza Polskie Księgi Rodowodowe
XX                   – oznacza numer grupy FCI, do której należy pies (np. sznaucer ma cyfrę II, bo należy do drugiej grupy)
Numer psa  – jest unikatowy, przypisany do jednego psa i zawiera zawsze pięć cyfr

Poniżej numeru rodowodu figuruje numer rejestracji oddziałowej, który ma następujący układ:

xxxx – XXXX – rok

xxxx      – oznacza numer, pod którym pies został zarejestrowany w wybranym przez właściciela oddziale ZKWP
XXXX   – oznacza nr Oddziału ZKWP, w którym pies jest zarejestrowany
rok        – w tym miejscu widnieją dwie ostatnie cyfry roku, w którym urodził się pies.
Tego numeru nie ma w rodowodzie eksportowym.

Przed odebraniem rodowodu trzeba koniecznie sprawdzić, czy wszystkie dane wpisane są prawidłowo, jeśli się okaże, że wkradł się błąd, rodowód musi zostać ponownie wypisany. Numer PKR identyfikuje psa, zgłaszając go na wystawę trzeba więc wpisywać go czytelnie i bardzo uważnie, żeby nie popełnić błędu, bo jeśli pies zdobędzie jakiś liczący się tytuł lub certyfikat, te dokumenty z winy wystawcy będą źle wypisane i nie zostaną uznane. Znam przypadek, że FCI odmówiła uznania certyfikatu na międzynarodowego championa piękności, ponieważ numer jaki na nim figurował, nie zgadzał się z numerem w rodowodzie. Jeśli pies zostanie sprzedany lub z jakiegokolwiek względu zmieni właściciela należy sporządzić pisemną umowę darowizny lub kupna – sprzedaży i przekazać nabywcy rodowód psa, by mógł zarejestrować go w dowolnie przez siebie wybranym oddziale ZKwP i nabyć wszystkie przysługujące mu z tego tytułu prawa. Pies zarejestrowany na jednego ze współmałżonków, w przypadku jego śmierci podlega prawu dziedziczenia.

W związku z rodowodem istnieje wiele mitów, które często powtarzane są na skutek niewiedzy, ale równie często bardzo pracowicie rozpowszechniane przez pseudohodowców, żeby przekonać nabywcę, że rodowód nie jest nikomu do niczego potrzebny i nakłada na właściciela całkiem niepotrzebne i bardzo kosztowne obowiązki. A jak jest w rzeczywistości? Zacznijmy od tego, że nie każde szczenię po rodowodowych rodzicach jest rodowodowe. Żeby szczenię miało prawo do rodowodu, jego rodzice muszą być zakwalifikowani do hodowli a miot musi być zgłoszony w Związku Kynologicznym. Rodowód daje właścicielowi prawo do wystawiania i hodowania, ale do niczego nie zobowiązuje. Jeśli ktoś nie ma ochoty wystawiać – nie musi. Hodować też nie musi. Może schować metrykę do szuflady jako dowód, że jego przyjaciel jest psem rasowym i zrezygnować nawet z wyrobienia rodowodu, ale może o rodowód w każdej chwili wystąpić, jeśli pies wyrośnie na urodziwego przedstawiciela swojej rasy a właściciel zmieni zdanie i nabierze ochoty, aby go wystawiać.

Rodowody innych krajów należących do FCI

W opisany wyżej sposób powstaje dokumentacja psa rasowego urodzonego w Polsce. A jak to wygląda w innych krajach? Otóż w każdym państwie należącym do FCI (Międzynarodowej Federacji Kynologicznej) dokumentacja hodowlana powstaje w taki sam sposób. Jest jednak pewna różnica; zarówno w Polsce, jak i w innych krajach związek kynologiczny będący członkiem FCI ma prawo nadania dokumentom potwierdzającym pochodzenie psa własnej, oryginalnej szaty graficznej. Dlatego też rodowody wydawane przez poszczególne kraje wyraźnie się różnią. Wszystkie jednak muszą zawierać te same podstawowe informacje na temat psa i jego pochodzenia, oraz to co bardzo ważne: logo FCI, które świadczy o tym, że związek kynologiczny, który ten dokument wystawił jest członkiem tej organizacji. Poniżej dwa rodowody z mojej kolekcji: duński i francuski.

Rodowód musi zawierać następujące dane:

 1. Rasa psa
2. Imię i przydomek hodowlany,
3. Płeć
4. Data urodzenia
5. Umaszczenie
6. Numer tatuażu (lub innego identyfikatora, np. chip)
7. Nazwisko i adres hodowcy
8. Nazwisko i adres właściciela
9. Dane o przodkach do co najmniej trzeciego pokolenia

Rodowód powinien zawierać także szczegółowe dane organizacji kynologicznej, która go wydała. Ich wiarygodność musi być potwierdzona pieczęcią i odpowiednimi podpisami.

Szczenięta sprzedawane poza granice Polski, zamiast metryczki otrzymują rodowód eksportowy, który zawiera dużo więcej informacji niż metryka. Wniosek o jego wystawienie należy złożyć w tym oddziale Związku Kynologicznego w Polsce (ZKwP), w którym prowadzona jest dokumentacja hodowli. Rodowód eksportowy jest podstawą do zarejestrowania psa w kraju zamieszkania jego nowego właściciela.

Pozostałe artkuły z tego działu

POPULARNE ARTYKUŁY

  • Często decyzja kupna psa podejmowana jest spontanicznie, bez większego zastanowienia i dopiero kiedy pies pojawi się w domu zaczyna się wzajemne

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna, Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest największą organizacją kynologiczną na świecie, została ...

  • Jeśli nie znasz znaczenia słowa, które pojawiło się w którymś z naszych artykułów, możesz szybko sprawdzić jego znaczenie w naszym Słowniku kynolog...

  • Kwestia dominacji psa w stosunku do właściciela nie budzi już wątpliwości. Stwierdzono, że ponieważ nie ma sfory międzygatunkowej, nie ma również d...

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna - Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest nadrzędną międzynarodową jednostką dla głównych organizacji..

  • Jaskra jest bardzo poważną chorobą oczu, przyczyną problemu jest wzrost ciśnienia wewnątrz oka, co prowadzi do uszkodzenia włókna nerwu wzrokowego ...

  • Pielęgnacja sierści a szczególnie przygotowanie jej do wystaw, w przypadku niektórych ras jest prawdziwą sztuką, starannie przez wtajemniczonych

  • Od momentu powstania , czyli od 1938 roku, Związek Kynologiczny w Polsce jest jedyną organizacją kynologiczną w naszym Kraju, będącą członkiem FCI...

  • Psy zwracają zjedzony pokarm na tyle często, że właściciele mają tendencję do lekceważenia tego zjawiska. Robią to już szczenięta, które w ten spos...

  • Zdarza się, że na skutek chorób, macierzyństwa, silnej ekspozycji słonecznej, sierść mimo normalnej pielęgnacji jest w kiepskiej kondycji. Jest kil...

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.