Jak sprawnie dojechać na wystawę psów?

Podstawą sukcesu jest wcześniejsze przygotowanie się do wyjazdu. Bieganie w ostatniej chwili po całym domu i szukanie różnych rzeczy, lub co gorsze, zawracanie z drogi, bo koperta z dokumentami została na szafce w przedpokoju powoduje, że wszyscy są zdenerwowani, a jest to bardzo zły początek, ponieważ wystawa, jeśli ma się udać, wymaga dobrej organizacji i spokojnej atmosfery.

W przeddzień wystawy ostatni raz karmimy psa późnym wieczorem. Następnego dnia, ani rano, ani na wystawie, nie powinno się go karmić, zadbać jedynie należy o to, by cały czas miał świeżą wodę do picia i pił ją tylko i wyłącznie z własnej, a nie z cudzej miski. Zwolenników karmienia psa przed wystawą zapewniam, że kilka godzin bez jedzenia nie odbije się ujemnie na jego zdrowiu, bo jest sporo psów, które są karmione jeden raz dziennie i są w doskonałej kondycji, choć jeśli chodzi o mnie uważam, że należy je karmić dwa razy dziennie. Po jedzeniu pies powinien odpoczywać, a nie biegać po ringu, szczególnie u dużych ras jest to niebezpieczne, bo grozi skrętem żołądka. Łatwiej również o chorobę lokomocyjną, a niektóre nadpobudliwe psy mogą z emocji wymiotować lub mieć biegunkę. Ponadto pełny brzuch jest widoczny i psuje dolną linię. Karmę oczywiście zabieramy, ale dajemy ją psu dopiero po wystawie. Nigdy nie podawajmy mu niewypróbowanej karmy a zwłaszcza puszek, kupionych lub otrzymanych na wystawie od sponsora, choćby były bardzo dobrej marki. U wrażliwych psów zmiana pożywienia dodana do wystawowych emocji może wywołać zaburzenia żołądkowe, a tego rodzaju problemy w podróży to duży problem.

wystawa psów ekwipunek

Psy z hodowli Magic Spot w drodze na wystawę

Jeśli na miejsce wystawy nie przyjeżdżamy poprzedniego dnia i nie nocujemy w hotelu, trzeba w drogę wyruszyć wcześnie rano, z odpowiednio wyliczonym zapasem czasu. Samochód, jeśli to możliwe, powinien być spakowany poprzedniego dnia, paliwo również zatankowane, żeby nie trzeba było robić po drodze niezaplanowanych postojów. Wszystkie niezbędne rzeczy najlepiej pakować według wcześniej przygotowanej listy, nie zapomnijmy o zabraniu kanisterka wody, mydła, ręcznika i jednorazowych rękawiczek, bo zajazdy przy drodze bywają pełne pułapek. Po wystawie dopisujemy do listy to, czego nam brakowało i wykreślamy wszystko, co było zbędne, po czym chowamy ją starannie, bo bardzo się przyda do przygotowania następnego wyjazdu.

Organizatorzy przesyłając potwierdzenie zgłoszenia podają tylko godzinę, o której wystawa się rozpoczyna, natomiast najczęściej nie informują wystawców, o której wchodzą na ring. Na terenie wystawy musimy się więc pojawić tak wcześnie, jakbyśmy do oceny mieli wchodzić jako pierwsi, tzn. trzeba być na miejscu minimum godzinę przed jej oficjalnym rozpoczęciem. Jest to czas na odprawę weterynaryjną, znalezienie ringu i jeśli mamy odpowiedni sprzęt, rozłożenie obozowiska. Dobrze zorganizowanym wystarcza. Najlepiej jeździć we dwójkę, bo wtedy, jeśli czasu jest mało, jedna osoba staje w kolejce po numerek wystawowy i katalog, druga może w tym czasie załatwić odprawę weterynaryjną, lub przynajmniej zająć kolejkę.

Czas na dojazd trzeba wyliczyć z odpowiednim zapasem na roboty drogowe, postój i ewentualne wyprowadzenie psa. Jeśli dobrze nie znamy trasy dojazdu, trzeba przewidzieć również nieco czasu na błądzenie po mieście w poszukiwaniu terenu wystawowego a potem na znalezienie miejsca do zaparkowania samochodu. Można go zaoszczędzić wyszukując trasę dojazdu w internecie, lub instalując w samochodzie lub smartfonie autopilota, który bezbłędnie doprowadzi nas do celu. Będąc już na miejscu, trzeba zapytać gdzie jest wejście dla wystawców, bo chociaż wejść jest zazwyczaj kilka, tylko w jednym z nich jest kontrola weterynaryjna i odbiór numerków wystawowych. Chodzi o to, żeby samochód zostawić możliwie jak najbliżej wejścia, bo może się zdarzyć, że podczas wystawy będziemy musieli po coś do niego wrócić.

Nie wszyscy dojeżdżają na wystawę samochodem. Z jednym, zwłaszcza niedużym psem, niewymagającym skomplikowanego przygotowania sierści przed wejściem na ring, można dojechać pociągiem, ale wtedy trzeba spakować się tak, żeby wszystko znalazło się w jednej torbie. Mimo to nie wyobrażam sobie, żeby taki bagaż można było przez cały czas nosić, warto więc pomyśleć o specjalnej torbie na kółkach (na zdjęciu z lewej), która nie tylko zaoszczędzi dźwigania, ale również pozwoli opiekunowi usiąść i wyprostować nogi, bo ma w stelaż sprytnie wmontowanie krzesełko. Ma je również torba widoczna po prawej stronie, ale tą, ponieważ nie ma kółek, niestety trzeba nosić na własnych plecach.

wystawa psów ekwipunek

Nietrudno takie torby znaleźć “w internecie”, niestety nie są tanie, jeśli mają być dobrej jakości, trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu 130-140 €.

Pozostałe artkuły z tego działu

POPULARNE ARTYKUŁY

  • Często decyzja kupna psa podejmowana jest spontanicznie, bez większego zastanowienia i dopiero kiedy pies pojawi się w domu zaczyna się wzajemne

  • Kwestia dominacji psa w stosunku do właściciela nie budzi już wątpliwości. Stwierdzono, że ponieważ nie ma sfory międzygatunkowej, nie ma również d...

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna, Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest największą organizacją kynologiczną na świecie, została ...

  • Jeśli nie znasz znaczenia słowa, które pojawiło się w którymś z naszych artykułów, możesz szybko sprawdzić jego znaczenie w naszym Słowniku kynolog...

  • Pielęgnacja sierści a szczególnie przygotowanie jej do wystaw, w przypadku niektórych ras jest prawdziwą sztuką, starannie przez wtajemniczonych

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna - Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest nadrzędną międzynarodową jednostką dla głównych organizacji..

  • Jaskra jest bardzo poważną chorobą oczu, przyczyną problemu jest wzrost ciśnienia wewnątrz oka, co prowadzi do uszkodzenia włókna nerwu wzrokowego ...

  • Psy zwracają zjedzony pokarm na tyle często, że właściciele mają tendencję do lekceważenia tego zjawiska. Robią to już szczenięta, które w ten spos...

  • Od momentu powstania , czyli od 1938 roku, Związek Kynologiczny w Polsce jest jedyną organizacją kynologiczną w naszym Kraju, będącą członkiem FCI...

  • Zdarza się, że na skutek chorób, macierzyństwa, silnej ekspozycji słonecznej, sierść mimo normalnej pielęgnacji jest w kiepskiej kondycji. Jest kil...

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.