
Psy pracujące, prowadzące bardzo aktywny tryb życia mają zwiększone zapotrzebowanie na energię. Często jednak jesteśmy skłonni je przeceniać. W rzeczywistości potrzeby żywieniowe psa, który ma naprawdę dużo ruchu zwiększają się zaledwie o około 10-20 %, a taki wysiłek jeszcze nie wymaga korekty żywienia. Dopiero psy ciężko pracujące: polujące, tropiące, wyścigowe oraz pociągowe mają bardzo znacznie, bo aż dwu a czasem nawet czterokrotnie zwiększone zapotrzebowanie energetyczne. Takich potrzeb nie da się zaspokoić zwiększając dzienną dawkę podstawowej karmy.
Pies pracujący musi dostawać specjalną, wysokoenergetyczną, bardzo skondensowaną karmę typu “energy”, bogatą w białka i biokatalizatory. Chodzi o to, by pies nie wyczerpał energetycznych rezerw swego organizmu i mimo zwiększonego obciążenia pozostał w idealnej kondycji. Ta karma charakteryzuje się tym, że zwiększa energię nie powodując przyrostu wagi. Jest to możliwe dzięki odpowiedniej recepturze: w karmach wysokoenergetycznych zmieniają się proporcja mięsa do surowców pochodzenia roślinnego, ze zdecydowaną przewagą tych pierwszych.

Zasada jest taka: jednorazowy, nawet bardzo duży wysiłek, taki jak np. ciągnięcie sanek z dziećmi, nie wymaga zmiany pożywienia. Natomiast psy regularnie wykonujące jakąś pracę powinny cały czas dostawać karmę, która pozwoli mimo dużego wysiłku utrzymać je w idealnej kondycji. Pierwszym objawem, że pies jest niedożywiony i wymaga zmiany karmy jest szybkie zmęczenie i spadek wagi. Właściciel musi psa obserwować, natychmiast reagować i nie dopuścić do spadku formy. Trzeba jednak pamiętać, żeby w momencie, kiedy pies wraca do normalnej aktywności karmę wysokoenergetyczną zmienić na odpowiednią karmę bytową.
Pożywienie musi być również dostosowane do pory roku. Jeżeli pies w zimie dużo przebywa na dworze, potrzebuje więcej energii metabolicznej żeby utrzymać stałą temperaturę ciała. Psy myśliwskie pracujące w czasie mrozów wydatkują znacznie więcej energii niż w lecie, co powoduje, że ich zapotrzebowanie energetyczne wzrasta o około 50%, a czasem nawet 100%. U psów pracujących bardzo istotna jest pora podawania posiłku. Są to często psy duże, u których zawsze trzeba mieć na uwadze ryzyko skrętu żołądka. Dlatego też dzienną porcję karmy należy podzielić na trzy posiłki, dwa mniejsze i jeden większy. Posiłek poprzedzający wysiłek powinien być lekki i podany co najmniej cztery godziny wcześniej, bo pies nie powinien pracować z pełnym żołądkiem. Nie wolno również psa karmić bezpośrednio po zakończeniu pracy. Najlepiej, jeśli dostanie posiłek po małym, przynajmniej godzinnym wypoczynku. Jeśli pies jest zgrzany i zasapany nie można mu pozwolić na łapczywe wypicie dużej ilości zimnej wody, bo nie tylko jedzenie, ale również łapczywie wypita woda może spowodować skręt żołądka. Przy okazji przypominam, że pies nie może ciągnąć sanek w obroży (to się zdarza, widziałam!!) a uprzęż powinna być idealnie dopasowana, bo tylko wtedy chroni psa przed otarciem lub urazem i gwarantuje idealne, bardzo ergonomiczne rozłożenie ciężaru. Więcej na ten temat w artykule: Co wybrać – obrożę czy szelki?

Do karmienia psów dorosłych o zwiększonej aktywności polecamy:
doskonałą, niezawierającą chemicznych konserwantów, w 100% naturalną karmę:
















