Najczęstsze problemy psów ze schroniska

Trzeba się liczyć z tym, że pies czasem może sprawiać trochę problemów, ale przy odrobinie cierpliwości można sobie z nimi poradzić, byle nie czekać aż się nawarstwią i staną się dużo trudniejsze do rozwiązania. Na początek dwie prawdy, z których każdy świeżo upieczony opiekun psa powinien zdawać sobie sprawę:

  • pies umie tyle, ile go właściciel nauczył
  • nie ma głupich psów, są tylko kiepscy lub mało cierpliwi nauczyciele

Pozostaje więc dobrze przyłożyć się do jego wychowaniaedukacji, bo posłuszny, niesprawiający kłopotów pies to wielka radość i powód do dumy.

Najczęściej spotykane problemy z psem ze schroniska:

  • lękliwość i podszyta strachem agresja – to przeważnie wynik przejść, jakie były jego udziałem zanim znalazł się w schronisku. Każdy pies jest tu po przejściach, jeśli był maltretowany i bity, reaguje nieproporcjonalnie do sytuacji, bo został skrzywdzony i stracił zaufanie do ludzi. Dlatego potrzebna jest duża wyrozumiałość i łagodne traktowanie, żeby pies przestał się bać i uwierzył, że wyciągnięta ręka jest do głaskania a nie do bicia. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i dać mu czas, niczego na siłę nie przyspieszać, nie wykonywać gwałtownych ruchów i zostawić psa w spokoju do czasu, kiedy nabierze zaufania i sam pokaże, że jest gotowy na przyjaźń.
  • agresja przy misce – pojawia się zazwyczaj u psa, który głodował i musiał walczyć o przeżycie. W tej sytuacji najważniejsze jest przestrzeganie zasady, że pies w żadnym przypadku nie może być niepokojony przy jedzeniu. Żarty z zabieraniem mu miski mogą się skończyć pogryzieniem. Pełną miskę stawiamy zawsze w tym samym miejscu, wołamy psa i siadamy w pewnej odległości, żeby czuł się bezpiecznie i miał pewność, że nikt mu jedzenia nie zabierze. Z czasem przestanie o nie walczyć, ale zanim to nastąpi, po jedzeniu miskę najlepiej schować i wystawić ją dopiero przy następnym posiłku. Można karmić psa częściej, mniejszymi porcjami, żeby nie zdążył wygłodnieć, bo wtedy jest bardziej zaborczy. Pamiętajmy, że jeśli dajemy mu jedzenie lub smakołyk z ręki, nigdy nie wolno trzymać go w palcach, bo może je złapać, tylko podawać na płasko otwartej dłoni.
  • pies nie chce spać na swoim miejscu – jeśli na początku pobytu w nowym domu pies nie chce w nocy spać na posłaniu w przeznaczonym dla niego miejscu, najlepiej spędzić noc w tym samym co on pokoju. W ostateczności można wziąć go do swojego pokoju, ale razem z legowiskiem Wówczas jest szansa, by z czasem przeprowadzić go razem z jego posłaniem na pierwotnie wybrane miejsce. W przeciwnym razie musimy się liczyć ze stałym lokatorem w sypialni.
  • nie chce zostawać sam w domu – u psa ze schroniska przyczyną takiego zachowania jest zazwyczaj lęk przed porzuceniem. Jeśli do tego pies niszczy mieszkanie, to z pewnością nie robi tego, bo jest złośliwy, tylko zdesperowany i panicznie boi się samotności. Z tym problemem można sobie poradzić. Przede wszystkim od pierwszego dnia trzeba go przyzwyczajać do krótkich a potem coraz to dłuższych nieobecności domowników. Nawet jeśli nie musimy wychodzić, nie ulegajmy pokusie stałego przebywania z psem i od początku przyzwyczajmy go do tego, że przez jakiś czas musi pozostać sam. Nie celebrujmy wyjścia, unikajmy żegnania się, wychodźmy nie zwracając na niego uwagi i stopniowo wydłużajmy czas naszej nieobecności. Powitanie powinno być radosne, ale bez przesady, bo jeśli pies ma dużo energii będzie skakał na właściciela i nie da mu się spokojnie rozebrać. Wszystkie wyjścia i wejścia muszą być przez psa przyjmowane z całkowitym spokojem. Powinien jak najszybciej skojarzyć, że chwilowe zniknięcie właściciela nie jest nieszczęściem, bo jego opiekun za chwilę wróci. Na początku lepiej zostawiać go w małym pomieszczeniu, gdzie będzie się czuł bezpiecznie. Oprócz zabawek typu kong wypełnionych granulkami pachnącej karmy, można zostawić mu kocyk, lub jakiś drobiazg przesiąknięty zapachem właściciela. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Pies zostaje sam w domu. Z reguły nie ma tego problemu jeśli w domu są dwa psy. Może więc warto rozważyć adopcję dwóch psów, bywa, że w schronisku są tacy nierozłączni przyjaciele, którzy od lat dzielą tę samą klatkę i jeden bez drugiego już żyć nie potrafi.

  • ciągnie lub nie chce chodzić na smyczy – bierze się to stąd, że psy w schronisku najczęściej nie mają okazji do chodzenia na smyczy. Jest to jednak umiejętność, z którą wiele psów, nawet bez nauki, doskonale sobie radzi. Uparciucha przy odrobinie cierpliwości też można tego przyzwyczaić. O tym jak to zrobić w artykule Uczymy psa chodzenia na smyczy.
  • spuszczony ze smyczy ucieka – nigdy nie wolno spuszczać psa ze smyczy, dopóki nie ma pewności, że na każde zawołanie wróci. Niestety wiele psów ze schroniska to uciekinierzy, dla których każde otwarte drzwi to zaproszenie do wybrania się w świat. Są wśród nich takie, których praktycznie nigdy nie można puścić luzem, to dla nich wymyślono specjalne, rozwijane smycze, które pozwalają uciekiniera szybko przywołać do porządku. Jeśli już się zdarzy się, że pies ucieka, nie wolno go gonić, bo to nic nie da, należy biec w odwrotnym kierunku wołając psa, wówczas zacznie nas gonić i przybiegnie do nogi. Czasem wystarczy kucnąć i zawołać psa, by bez problemu wrócił. I jeszcze jedno: zamiast chwytać psa rękami, lepiej go zatrzymać przydeptując smycz. Nigdy nie wolno skarcić lub skrzyczeć psa, kiedy wreszcie podejdzie, bo następnym razem nie da się nabrać i tak prędko nie wróci. Więcej na ten temat w artykule Przychodzenie na zawołanie.                  
  • jeśli w domu mamy już psa najlepiej pierwsze spotkanie zaaranżować na zewnątrz domu, na neutralnym gruncie. Trzeba bardzo uważać żeby żadnego z nich nie faworyzować i najlepiej przez pierwsze dni nie zostawiać ich samych bez nadzoru, bo może się zdarzyć że kiedy zostaną same, zechcą ustalić hierarchię w stadzie. Podstawą dobrych relacji między czworonogami jest równe traktowanie obydwóch psów i niedopuszczenie do tego, żeby zaczęły między sobą rywalizować o względy opiekuna.

Pozostałe artkuły z tego działu

POPULARNE ARTYKUŁY

  • Często decyzja kupna psa podejmowana jest spontanicznie, bez większego zastanowienia i dopiero kiedy pies pojawi się w domu zaczyna się wzajemne

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna, Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest największą organizacją kynologiczną na świecie, została ...

  • Jeśli nie znasz znaczenia słowa, które pojawiło się w którymś z naszych artykułów, możesz szybko sprawdzić jego znaczenie w naszym Słowniku kynolog...

  • Kwestia dominacji psa w stosunku do właściciela nie budzi już wątpliwości. Stwierdzono, że ponieważ nie ma sfory międzygatunkowej, nie ma również d...

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna - Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest nadrzędną międzynarodową jednostką dla głównych organizacji..

  • Jaskra jest bardzo poważną chorobą oczu, przyczyną problemu jest wzrost ciśnienia wewnątrz oka, co prowadzi do uszkodzenia włókna nerwu wzrokowego ...

  • Pielęgnacja sierści a szczególnie przygotowanie jej do wystaw, w przypadku niektórych ras jest prawdziwą sztuką, starannie przez wtajemniczonych

  • Od momentu powstania , czyli od 1938 roku, Związek Kynologiczny w Polsce jest jedyną organizacją kynologiczną w naszym Kraju, będącą członkiem FCI...

  • Psy zwracają zjedzony pokarm na tyle często, że właściciele mają tendencję do lekceważenia tego zjawiska. Robią to już szczenięta, które w ten spos...

  • Zdarza się, że na skutek chorób, macierzyństwa, silnej ekspozycji słonecznej, sierść mimo normalnej pielęgnacji jest w kiepskiej kondycji. Jest kil...

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.