Pies w służbie policji

Panuje powszechne przekonanie, że w policji pracują przede wszystkim owczarki niemieckie. Nie jest to regułą, są także flandryjskie bouviery, teriery rosyjskie i sznaucery olbrzymy . Wbrew pozorom rasa nie jest najważniejsza. Ważne jest natomiast to, żeby pies był zdrowy, w odpowiedniej kondycji psychicznej i fizycznej, o budowie i okrywie włosowej zgodnej ze wzorcem rasy.

Pierwszym sprawdzianem przydatności psa do pracy w policji jest aportowanie, pies musi się także wykazać umiejętnością szukania ukrytego przedmiotu. Celem tego zadania jest sprawdzenie predyspozycji psa do pracy węchowej. Chodzi o to, żeby przekonać się, czy potrafi bez trudu odnaleźć określony przedmiot wyłącznie na podstawie zapachu. Następnie bada się reakcję psa na odgłos strzału, bo pies policyjny nie może bać się hałasu i w każdej sytuacji powinien zachować spokój. Kolejną próbą, jakiej się go poddaje, jest obrona opiekuna. Chodzi o sprawdzenie odwagi psa i jego zdolności do ataku. Pies policyjny musi mieć także pasję ścigania uciekiniera. Musi wykazać się wytrwałością, nie może okazać lęku przed napastnikiem. Ostatnim zadaniem jest wykazanie się odpowiednią czujnością i umiejętnością samodzielnego działania w sytuacji zagrożenia i to w dodatku pod nieobecność przewodnika.

Jeśli pies spełni wszystkie wymienione wymagania, zostaje zaklasyfikowany do pracy w policji i rozpoczyna tresurę. Policjanci, którzy zostają ich przewodnikami, również muszą wykazać się odpowiednimi predyspozycjami, żeby mogli razem z psem stworzyć dobry, rozumiejący się w pół słowa, skutecznie działający tandem. Możliwości wykorzystania psów w policji są praktycznie nieograniczone, są niezbędne zarówno przy poszukiwaniu zaginionych, ściganiu najbardziej niebezpiecznych nawet przestępców, z zapałem tropią złodziei i dealerów narkotyków, ścigają i zatrzymują uciekinierów. Mimo rozwoju techniki, w wielu sytuacjach są niezastąpione.

Podstawowe szkolenie psa na potrzeby policji trwa około pięciu miesięcy i kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zajmują się tym specjalne policyjne ośrodki. Trafiają tu psy jednoroczne albo dwuletnie, które w pierwszym rzędzie sprawdzane są pod kątem przydatności do tej pracy. Muszą być silnie zbudowane i sprawne fizycznie. Muszą mieć również odpowiednią psychikę. Powinny być odważne, zrównoważone, odporne na zmęczenie i stres, nie mogą być lękliwe i bać się strzałów. Powinny mieć pasję do szkolenia, bo uczą się praktycznie całe życie. Pracują przeważnie do dziewiątego roku życia a potem czeka je zasłużona emerytura. Najczęściej zostają w domu swojego przewodnika, który po wielu latach wspólnej pracy nie jest w stanie się z nim rozstać. Tu nikt nie musi się ich obawiać, bo poza pracą, kiedy już nie są na służbie, niczym się od innych psów nie różnią: lubią ciepłe, wygodne, posłanko, pieszczoty, dobre jedzenie i święty spokój.

Zgodnie z danymi opublikowanymi na portalu www.policja.pl, w polskiej Policji pełnią obecnie służbę 1552 psy. W tym 1295 czworonogów stanowią psy patrolowo – tropiące, które są najliczniejszą grupą, bo jest ich aż 1139, a także psy do wyszukiwania materiałów wybuchowych, których jest około 100. Poza tym jest 50 psów patrolowych oraz 6 innych specjalności. W służbie kryminalnej pracują 144 psy do wyszukiwania narkotyków, 14 psów do wyszukiwania zapachów ludzkich zwłok oraz 99 do badań osmologicznych (węchowych). Jeśli chodzi o rasę, najwięcej jest owczarków niemieckich, które są przede wszystkim psami patrolującymi i tropiącymi. Podobne zadania wypełniają owczarki belgijskie malinois, psami patrolowymi są także rottweilery. Policyjne labradory zajmują się głównie wyszukiwaniem zapachów, a foksteriery szukają narkotyków. Natomiast nowofundlandy, to psy służące w ratownictwie wodnym. Wszystkie to psy silne i duże.

Okazuje się, że wcale nie trzeba być potężnym, budzącym respekt psem, żeby dostać się do pracy w amerykańskiej policji. Dowodem tego jest Midge, maleńka suczka będąca mieszańcem przypominającym chihuahua, która współpracowała ze swoim przewodnikiem przy ujęciu dwóch wyjątkowo groźnych bandytów. Waży zaledwie 3,5 kg i została wpisana do Księgi Rekordów Guinessa jako najmniejszy pies policyjny na świecie.

Nie jest wykluczone, że to właśnie od niej zaczął się wzrost zainteresowania małymi psami, które jak pokazało życie, doskonale sprawdzają się w policji. Potrafią się wśliznąć tam, gdzie duży pies się nie zmieści, często pozostają niezauważone, bo nikomu nie przychodzi na myśl, że pies, który – jak mówią Amerykanie mógłby się zmieścić w torebce Paris Hilton – może być psem policyjnym. Do tego wszystkiego małe psy mają jeszcze jedną zaletę: żyją dłużej niż psy dużych ras, a szkolenie zarówno jednych jak i drugich trwa zawsze dwa lata.

Pozostałe artkuły z tego działu

POPULARNE ARTYKUŁY

  • Często decyzja kupna psa podejmowana jest spontanicznie, bez większego zastanowienia i dopiero kiedy pies pojawi się w domu zaczyna się wzajemne

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna, Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest największą organizacją kynologiczną na świecie, została ...

  • Kwestia dominacji psa w stosunku do właściciela nie budzi już wątpliwości. Stwierdzono, że ponieważ nie ma sfory międzygatunkowej, nie ma również d...

  • Jeśli nie znasz znaczenia słowa, które pojawiło się w którymś z naszych artykułów, możesz szybko sprawdzić jego znaczenie w naszym Słowniku kynolog...

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna - Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest nadrzędną międzynarodową jednostką dla głównych organizacji..

  • Pielęgnacja sierści a szczególnie przygotowanie jej do wystaw, w przypadku niektórych ras jest prawdziwą sztuką, starannie przez wtajemniczonych

  • Jaskra jest bardzo poważną chorobą oczu, przyczyną problemu jest wzrost ciśnienia wewnątrz oka, co prowadzi do uszkodzenia włókna nerwu wzrokowego ...

  • Psy zwracają zjedzony pokarm na tyle często, że właściciele mają tendencję do lekceważenia tego zjawiska. Robią to już szczenięta, które w ten spos...

  • Od momentu powstania , czyli od 1938 roku, Związek Kynologiczny w Polsce jest jedyną organizacją kynologiczną w naszym Kraju, będącą członkiem FCI...

  • Zdarza się, że na skutek chorób, macierzyństwa, silnej ekspozycji słonecznej, sierść mimo normalnej pielęgnacji jest w kiepskiej kondycji. Jest kil...

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.