Przygotuj się na przybycie psa

Po przekroczeniu progu schroniska pies rozpoczyna nowe życie. Dotychczas miał do dyspozycji kilka metrów kwadratowych, teraz musi odnaleźć się w dużej przestrzeni która, jeśli ma się w niej szybko zaaklimatyzować, musi być dla niego przyjazna. Od pierwszego momentu w nowym domu trzeba zapoznać go z panującymi w nim zwyczajami. Nowy opiekun musi się na ten moment bardzo starannie przygotować, żeby nie popełnić błędu i od razu wskazać psu gdzie będzie spał, jadł i kto należy do jego nowej rodziny. Nie od rzeczy jest wypytać pracowników schroniska o jego przeszłość, może to być bardzo pomocne w oswajaniu go z nowym otoczeniem. Z psem, który większość życia spędził w mieszkaniu może być łatwiej niż z tym, który nigdy nie wszedł do domu i całe życie spędził na łańcuchu.

Wbrew pozorom pies nie lubi ustawicznych zmian, wprawdzie uwielbia urozmaicone zabawy i spacery, ale w domu, na co dzień, lepiej się czuje, jeśli ma ustalone zasady i określony harmonogram dnia, bo to daje mu poczucie pewności i bezpieczeństwa. Trzeba więc zanim przekroczy próg mieszkania wyznaczyć i zaaranżować dwa najważniejsze dla niego miejsca: do spania i do jedzenia. Psu będzie łatwiej przyzwyczaić się do rytmu życia w nowej rodzinie, jeśli będzie miał ustaloną porę posiłków i spacerów. To jest podstawa do nauczenia go czystości, bo organizm psa w krótkim czasie się do tego rytmu dostosuje.

Legowisko jest zawsze najważniejsze, daje psu poczucie bezpieczeństwa, bo tylko do niego należy i nikt nie może go w nim niepokoić ani co gorsze skarcić. Powinno znajdować się w takim miejscu, żeby pies mógł obserwować to, co się w domu dzieje, ale jednocześnie było zaciszne, nawet osłonięte, żeby dać mu poczucie własnego terenu. Dwie miski, jedna na karmę, druga na wodę muszą stać w takim miejscu, żeby nie przeszkadzały i nikt się o nie potykał. Pies podczas jedzenia nie powinien być niepokojony, bo jeśli głodował może odebrać to jako próbę zabrania mu miski i próbować jej bronić. Nie interesujmy się nim w czasie posiłku, nie głaszczmy go, pozwólmy mu spokojnie najeść się i dopiero kiedy sam od niej odejdzie można ją zabrać. Jeśli dajemy psu smakołyk pamiętajmy o tym, żeby nie trzymać go w palcach, tylko zawsze podawać na płasko otwartej dłoni, w ten sposób nie ma ryzyka, że pies chwytając go łapczywie może kogoś skaleczyć.

Nie od rzeczy będzie zrobić przegląd mieszkania, pochować wartościowe przedmioty będące w zasięgu psa, a na jego legowisko wrzucić kilka zabawek przetartych pachnącą kiełbasą, żeby to nimi się zainteresował, a nie butami swojego opiekuna.

Trzeba pamiętać, że jakkolwiek pobyt w schronisku zawsze wiąże się z jakąś tragedią, to jeśli pies długo w nim przebywał, z czasem się do niego na tyle przyzwyczaił, że stało się jego domem. Przeniesienie do nieznanego mieszkania to dla niego nowy stres oraz poczucie niepewności i lęku. Dlatego bardzo wskazane jest kilka wcześniejszych wspólnych spacerów z nowymi opiekunami, bo to spowoduje, że już ich pozna i wówczas bez obawy wejdzie razem z nimi do ich domu.

Pies najprawdopodobniej bardzo szybko zaaklimatyzuje się w nowym otoczeniu. Jest bardzo ważne, żeby pomóc mu odnaleźć się w nowej sytuacji. Najważniejsza dla niego jest adoptująca go rodzina. Po psa powinna pojechać osoba lub osoby, które już zna, natomiast w domu musi na nich czekać reszta domowników. To jest bardzo ważne, w ten sposób pies otrzymuje informację, że to jest jego nowa sfora, która już ma swojego przewodnika, tego, który go wprowadził do domu, a on właśnie zostaje do tej sfory przyjęty. Pies o silnym instynkcie terytorialnym bardzo szybko orientuje się, że teraz on za swoją nową rodzinę jest odpowiedzialny i każdy kto zechce tu wejść, może być dla niego intruzem. Nie można dopuścić do tego, żeby wracającego później do domu członka rodziny potraktował jak kogoś obcego i próbował nie wpuścić do mieszkania. Tak więc pamiętajmy: pies wchodzi do domu wtedy, kiedy cała rodzina jest w komplecie. W tym czasie w domu nie powinno być oczywiście nikogo poza domownikami, żeby go nie dezorientować.

Nie popełnijmy błędu przy powitaniu, nie wybiegajmy z okrzykami radości na jego spotkanie, bo go wystraszymy. Niech każdy zajmie jakieś miejsce w domu, a jedna osoba, którą najlepiej zna, spokojnie, dając mu czas na obwąchanie wszystkiego i wszystkich, oprowadzi go po mieszkaniu. Zapoznawanie z nowym otoczeniem kończy się w miejscu, gdzie jest jego legowisko, w którym na przywitanie czeka na niego kilka smakołyków. Cały ten rytuał jest bardzo potrzebny: pies ma nabrać pewności, że to miejsce jest dla niego przyjazne i bezpieczne. Niektóre psy szybko zaczynają zrzucać pancerz ochronny już po kilku dniach, jeśli dużo przeszły, może to potrwać kilka tygodni.

Pozostałe artkuły z tego działu

POPULARNE ARTYKUŁY

  • Często decyzja kupna psa podejmowana jest spontanicznie, bez większego zastanowienia i dopiero kiedy pies pojawi się w domu zaczyna się wzajemne

  • Kwestia dominacji psa w stosunku do właściciela nie budzi już wątpliwości. Stwierdzono, że ponieważ nie ma sfory międzygatunkowej, nie ma również d...

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna, Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest największą organizacją kynologiczną na świecie, została ...

  • Jeśli nie znasz znaczenia słowa, które pojawiło się w którymś z naszych artykułów, możesz szybko sprawdzić jego znaczenie w naszym Słowniku kynolog...

  • Międzynarodowa Federacja Kynologiczna - Fédération Cynologique Internationale (FCI) jest nadrzędną międzynarodową jednostką dla głównych organizacji..

  • Pielęgnacja sierści a szczególnie przygotowanie jej do wystaw, w przypadku niektórych ras jest prawdziwą sztuką, starannie przez wtajemniczonych

  • Jaskra jest bardzo poważną chorobą oczu, przyczyną problemu jest wzrost ciśnienia wewnątrz oka, co prowadzi do uszkodzenia włókna nerwu wzrokowego ...

  • Psy zwracają zjedzony pokarm na tyle często, że właściciele mają tendencję do lekceważenia tego zjawiska. Robią to już szczenięta, które w ten spos...

  • Od momentu powstania , czyli od 1938 roku, Związek Kynologiczny w Polsce jest jedyną organizacją kynologiczną w naszym Kraju, będącą członkiem FCI...

  • Zdarza się, że na skutek chorób, macierzyństwa, silnej ekspozycji słonecznej, sierść mimo normalnej pielęgnacji jest w kiepskiej kondycji. Jest kil...

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.