
Nie wiadomo gdzie narodził się ten sport, wszystko wskazuje na to, że to wracający z Alaski Skandynawowie, którzy przywieźli ze sobą psy zaprzęgowe, zapoczątkowali bieganie z psem na nartach. Narciarstwo jest przecież narodowym sportem krajów skandynawskich a pies fantastycznym kompanem, z którym kontakt jest tu znacznie bliższy niż w tradycyjnych psich zaprzęgach.
Skijoring definiowany jest jako sport zaprzęgowy, w którym jeden, dwa lub nawet trzy psy ciągną narciarza. Większa ilość psów nie jest wskazana, bo łatwo mogą się zaplątać, pociągnąć narciarza i doprowadzić go do wywrotki. Jest to sport który bardzo przypomina canicross, z tą tylko różnicą, że w skijoringu na nogach przewodnika pojawiają się narty, co umożliwia uprawianie go w zimie.
Podobnie jak canicross, skijorking nie wymaga kosztownego ekwipunku. Może go uprawiać każdy, kto co najmniej w podstawowym stopniu posiadł umiejętność jazdy na nartach i ma psa, którego potrafi zachęcić do regularnego wysiłku. Do uprawiania tego sportu nadają się praktycznie wszystkie dobrze zbudowane psy, najlepiej jednak sprawdzają się psy średniej wielkości, szczególnie zaprzęgowe. W tym sporcie pies musi biec zawsze z przodu, ale nie wolno go zmuszać do biegu, bo w konkurencji sportowej takie zachowanie grozi wyeliminowaniem z zawodów.

Potrzebny sprzęt:
Dla właściciela psa najważniejsze są odpowiednie narty, buty i kijki. Dobiera się je stosownie do umiejętności narciarza, ale przede wszystkim do rodzaju trasy. Dla zdobycia wszechstronnego doświadczenia treningi odbywają się w bardzo zróżnicowanym terenie, na ubitych szerokich trasach, a także wąskich ścieżkach lub też nieprzetartych leśnych drogach. Do jazdy w takich warunkach najbardziej przydatne będą narty do stylu klasycznego lub narty śladowe (cross-country). Natomiast zawody odbywają się na doskonale przygotowanej szerokiej trasie, dlatego w tym przypadku najlepsze będą narty do stylu łyżwowego, bo są szybsze i pozwalają na bardziej precyzyjne pokonywanie zakrętów. Długość nart musi być oczywiście dostosowana do wzrostu użytkownika. Początkujących amatorów skikjoringu ze względu na niebezpieczeństwo skaleczenia psa należy przestrzec przed nartami ze stalowymi krawędziami. Nie mniej ważne są buty, muszą być nie tylko wygodne i dobrze ocieplane, ale również dostosowane do wiązań nart i techniki biegania. Warto więc zrobić zakupy w dobrym sklepie sportowym, w którym sprzedawca pomoże w wyborze odpowiedniego, bezpiecznego sprzętu.

Oprócz nart, niezbędny jest również pas opinający talię zawodnika. Powinien mieć szerokość nie mniejszą niż osiem centymetrów z bardzo dobrze wyprofilowaną oraz grubo i miękko podszytą częścią przylegającą do pleców, ponieważ w to miejsce przenoszą się wszystkie szarpnięcia. Z przodu pas musi być zaopatrzony w jedno lub dwa metalowe kółka, do których przypina się linę pociągową.
Ten ostatni element musi być tak skonstruowany, żeby w potrzebie, na przykład przy wywrotce narciarza, można było go szybko wypiąć. Najlepsze pasy posiadają dodatkowo specjalne paski, które przełożone pod jego nogami zapobiegają przesunięciu pasa do góry i umożliwiają odpowiednie wyregulowanie punktu przyłożenia siły ciągnącego psa. Lina łącząca zawodnika z psem, w odróżnieniu od tej, jakiej używa się w canicrossie powinna być dłuższa i mieć od 2,5 do 4,5 metra. Musi być także wyposażona w element wykonany z mocnej, elastycznej gumy, który będzie w stanie zamortyzować ewentualne szarpnięcia.

Dla psa potrzebne są specjalne szory zaprzęgowe wykonane z krzyżujących się pasków taśmy podszytych miękkim materiałem, chroniącym go przed otarciami. U nasady ogona ta uprząż wyposażona jest w pętlę, do której przypina się linkę pociągową. Wszystkie elementy uprzęży muszą być dopasowane do wielkości psa i idealnie przylegać do jego ciała.
Uwaga:
Pies uprawiający sport powinien być prawidłowo karmiony. Powinien otrzymywać wysokoenergetyczną karmę dla psów pracujących, która dostarczy mu dużo energii, będzie sprzyjała budowie mięśni a nie tkanki tłuszczowej. Pamiętajmy, że psa nie wolno karmić przed treningiem, dopiero po powrocie do domu powinien dostać lekki posiłek i odespać emocje na wygodnym, ustawionym w zacisznym miejscu posłaniu.
Turystyczną miseczkę z butelką wody właściciel powinien mieć cały czas przy sobie. Intensywny wysiłek powoduje utratę wody, która stale powinna być uzupełniana, dlatego poimy psa zawsze wtedy, kiedy ma na to ochotę.
























